...
🧑 💻 Recenzje i wiadomości ze świata programów, samochodów, gadżetów i komputerów. Artykuły o grach i hobby.

Recenzja wkładek dousznych Skullcandy Grind Fuel: Świetny dźwięk, wyjątkowe funkcje

13

Ocena: 8,5/10?

– 1 – Absolutnie gorące śmieci

  • 2 – Sorta Letnie Śmieci
  • 3 – Silnie wadliwy projekt
  • 4 – Kilka zalet, wiele wad
  • 5 – akceptowalnie niedoskonały
  • 6 – Wystarczająco dobry, aby kupić na wyprzedaży
  • 7 – Świetny, ale nie najlepszy w swojej klasie
  • 8 – Fantastyczny, z kilkoma przypisami
  • 9 – Zamknij się i weź moje pieniądze
  • 10 – Absolutna Nirwana Projektu

Cena: 99,99 USD

Kevin Bonnett

Jeśli potrzebujesz nowej pary prawdziwych bezprzewodowych wkładek dousznych i masz tylko 100 USD do wydania, wkładki douszne Skullcandy Grind Fuel to solidny wybór. Chociaż brakuje im kilku przyjemnych cech, mocne i mocne pąki są doskonałą wartością.

  • Fantastyczny dźwięk
  • Bogate w funkcje pąki i aplikacja
  • Spektakularna żywotność baterii
  • Ładowanie bezprzewodowe
  • Wygodne dopasowanie

  • Przyciski są trudne do naciśnięcia
  • Brak ANC
  • Brak automatycznej pauzy/odtwarzania
  • Głośne odgłosy systemu

Wkładki douszne Grind Fuel sprawdzają się w wielu pudełkach, w tym wielu, których nie spodziewałbyś się w tym przedziale cenowym. Ładowanie bezprzewodowe? Sprawdzać. Tryb przezroczystości? UH Huh. Spersonalizowany dźwięk i konfigurowalny korektor? Tak. Solidny stopień ochrony IP i wyjątkowa żywotność baterii? Masz to. Mógłbym kontynuować, ale pomimo kilku skrótów (w końcu są to tylko 100 USD), te pąki to coś więcej niż tylko nabijanie podstaw – odważają się konkurować z wkładkami dousznymi, aby przyspieszyć swoją grę.

Projekt i dopasowanie

Recenzja wkładek dousznych Skullcandy Grind Fuel: Świetny dźwięk, wyjątkowe funkcje

Kevin Bonnett

Kiedy rozpakowałem paczki Grind Fuel, pierwszą rzeczą, która przykuła moją uwagę, była sprawa – na początku wydawała się dość duża. Zamiast decydować się na tę samą, wysoką, cienką obudowę podobną do AirPods, która pozornie pojawia się w każdej innej parze wkładek dousznych, Skullcandy wybrał projekt, który jest krótszy i bardziej płaski (chociaż ma mniej więcej taki sam rozmiar jak inne etui, jeśli odwrócisz go na bok, więc ostatecznie nie jest znacznie większy — po prostu obrócony o 90 stopni). Biorąc pod uwagę, że etui zapewnia dodatkowe 31 godzin pracy na baterii, w rzeczywistości trudno narzekać.

Obudowa ma fantastyczny design, który wygląda świetnie i zapewnia solidny, doskonały wygląd. Kiedy go otworzysz, ten sam wspaniały projekt nadal płynie. Zobaczysz szczeliny na pąki i cztery kontrolki przed nimi, które pokazują aktualny poziom naładowania baterii w obudowie. Tymczasem górna część wieczka ma pomarańczowy kolor, który stanowi mały, ale miły akcent. Obudowa kompatybilna z Qi może ładować się bezprzewodowo lub przez USB-C i ma funkcję szybkiego ładowania, która zapewnia dodatkowe dwie godziny odtwarzania w ciągu zaledwie dziesięciu minut.

Recenzja wkładek dousznych Skullcandy Grind Fuel: Świetny dźwięk, wyjątkowe funkcje

Czaszka Cukierek

Same pąki mają równie smukły kształt. Ważą zaledwie 5,2 g, są lekkie, kompaktowe i smukłe (zauważysz to, gdy je założysz). Są wystarczająco wygodne, aby można je było nosić przez cały dzień; jednak starałem się uzyskać z nimi niezmiennie dobrą i naturalną pieczęć. Zamiast tego często utknąłem z uczuciem „zatkanego ucha". Może to być po prostu problem z końcówkami pączków, a Twój przebieg może się tutaj różnić, chociaż wypróbowałem pozostałe dwa rozmiary końcówek żelowych bezskutecznie.

Poza tym, moim jedynym godnym uwagi zarzutem dotyczącym projektu pąków jest to, że Skullcandy sprawił, że ich fizyczne przyciski były dość trudne do naciśnięcia. Za każdym razem, gdy musiałem nacisnąć jeden z nich, wpychałem je dość mocno do mojego ucha; to nie było bolesne, ale było trochę niewygodne i może być również dla innych osób (zwłaszcza jeśli zadziera z pieczęcią, którą właśnie spędziłeś 30 sekund, próbując zrobić to dobrze).

Może to nie być wielka sprawa dla innych par pąków, ale Grind Fuels mają niewiarygodnie solidne funkcje przycisków, które są zbyt dobre, aby je ignorować ze względu na wygodę. Chciałbym zobaczyć, jak Skullcandy przerobił ten przycisk w przyszłych iteracjach. Jedyną inną opcją jest oprzeć się na Skull-iQ — firmowej technologii Smart Feature, która umożliwia obsługę dźwięku bez użycia rąk i zarządzanie pakietem funkcji, takich jak regulacja głośności, odbieranie połączeń telefonicznych, uruchamianie i sterowanie Spotify, umożliwiając redukcja szumów, aktywacja asystenta głosowego i nie tylko.

Po wyjęciu z pudełka, jednokrotne naciśnięcie jednego z pączków zatrzymuje lub wznawia dźwięk. Długie naciśnięcie dowolnego pączka rozpoczyna lub kończy sesję udostępniania dźwięku — funkcja, która umożliwia bezprzewodowe udostępnianie dźwięku innej parze zgodnych pączków Skullcandy (przypuszczalnie, że twój najlepszy przyjaciel ma na sobie, gdy siedzi obok ciebie). Dwukrotne naciśnięcie lewego pączka nieco zmniejsza głośność, podczas gdy robi to po prawej, ale nieznacznie zwiększa głośność.

Jeśli jednak otworzysz aplikację Skullcandy (Android / iOS ), zobaczysz, że jest dużo (dużo) więcej, które możesz zrobić za pomocą przycisków. Przewijając stronę główną aplikacji, zobaczysz opcję o nazwie „Ustawienia przycisków”. Dzięki temu możesz zastosować niestandardowe skróty dla każdego przycisku, z opcjami takimi jak regulacja głośności, aktywacja Spotify Tap, odtwarzanie i wstrzymywanie dźwięku, dołączanie i udostępnianie dźwięku, aktywacja asystenta głosowego, robienie zdjęć i nie tylko. Możesz także przypisać konkretną akcję do każdego skrótu, np. „Naciśnij 2 razy” lub „Przytrzymaj przez 1 sekundę”.

Wydajność i dźwięk

Postawmy sprawę jasno: nie zrzucą skarpetek z nóg audiofila w najbliższym czasie. ALE za sto dolców zapewniają cholernie przyzwoity dźwięk. Kołyszą 12-milimetrowe przetworniki, mają pasmo przenoszenia 20 Hz-20 000 KHz i poziom ciśnienia akustycznego 98-103 dB. W moich testach radzą sobie ze wszystkim, od hip-hopu i nowej fali po punk i jazz, z wygodną łatwością, bez względu na to, czy słuchałem cicho, czy nakręcałem się do samego końca.

Imponujące jest jednak to, jak dobrze radzą sobie z basem. Wiele pączków w tym przedziale cenowym ma problem z wyprodukowaniem wysokiej jakości basu lub, co gorsza, pozwala tylko usłyszeć bas, a nie go poczuć. Ale Grind Fuels? Nie — zapewniają one ogólnie całkiem satysfakcjonującą odpowiedź basową. W żadnym wypadku nie jest to doświadczenie premium, ale godne podziwu ze względu na cenę.

Recenzja wkładek dousznych Skullcandy Grind Fuel: Świetny dźwięk, wyjątkowe funkcje

Kevin Bonnett

Trzeba jednak przyznać, że trzeba będzie włączyć korektor i dostosować go do własnych upodobań. Domyślny krajobraz dźwiękowy jest płaski; nawet jeśli masz dźwięki, które są duże i orkiestrowe, z dużą ilością elementów, tak naprawdę nie możesz usłyszeć poszczególnych dźwięków. Dostosowanie EQ naprawiło to w większości i ostatecznie brzmi (potencjalnie) lepiej niż trzy inne szablony EQ aplikacji. Ogólnie rzecz biorąc, dźwięk na nich jest fantastyczny i przeciętny człowiek nie zauważy większości z tych niedociągnięć.

Warto również przejść test słuchu Skullcandy Personal Sound. Potrzebujesz tylko kilku minut i cichego pokoju, aby go uruchomić (w którym możesz określić, kiedy będziesz słyszeć sygnały dźwiękowe na niskich, średnich i wysokich częstotliwościach). W rezultacie? Otrzymasz profil Osobisty dźwięk, który optymalizuje poziomy dźwięku dla Twoich uszu. Chociaż może to nie brzmieć zbyt imponująco, ostatecznie poprawiło to, jak brzmiał mój dźwięk, gdy już go skonfigurowałem.

Doświadczenie użytkownika

Na szczęście jedną z najbardziej irytujących cech pąków jest ta, którą można łatwo naprawić na końcu Skullcandy za pomocą aktualizacji oprogramowania układowego: głośne dźwięki systemu. Kiedy po raz pierwszy wyjmiesz pąki z etui i włożysz je do uszu, będziesz musiał znieść gryzący głośny ping, potem ogłoszenie o stanie baterii, potem jeszcze jedno, jeśli masz włączone sterowanie głosowe, a potem jeszcze jedno. wiesz, że w rzeczywistości są one połączone z Twoim urządzeniem. To… dużo i jest naprawdę głośno. Chociaż nie mam nic przeciwko odprawie, musi być krótsza i cichsza.

Grind Fuels nie posiada funkcji automatycznego wstrzymywania/wznawiania. Chociaż obsługuje tryb Solo Bud, oznacza to również, że jeśli wyjmiesz jeden lub oba pąki, dźwięk będzie odtwarzany, dopóki nie wyłączysz go ręcznie. I chociaż nie mają aktywnej redukcji szumów, dwa mikrofony redukujące szumy zapewniają dopasowanie izolujące hałas. Czuję, że dobrze sobie radzą z blokowaniem odgłosów różnych odmian ogrodu, pomimo formalnego braku ANC. Podobnie, oferują również tryb Stay-Aware, który wzmacnia dźwięki zewnętrzne i pozwala usłyszeć, co dzieje się wokół ciebie, bez ich usuwania.

Recenzja wkładek dousznych Skullcandy Grind Fuel: Świetny dźwięk, wyjątkowe funkcje

Kevin Bonnett

Jednak pąki mają również wiele fantastycznych funkcji, takich jak automatyczne włączanie i łączenie się z urządzeniem bez problemu lub opóźnień. Mają stopień ochrony IP55, dzięki czemu są chronione przed niewielką ilością kurzu, strumieniem wody pod niskim ciśnieniem i odrobiną potu. Jeśli zgubisz swoje pąki (hej, zdarza się to najlepszym z nas), będą one kołysać technologią śledzenia Tile i można je łatwo dodać do twoich przedmiotów w aplikacji Tile (Android / iOS ). Ponadto aplikacja Skullcandy jest nie tylko pełna fajnych i przydatnych funkcji — jest wspaniała, dobrze zorganizowana i łatwa w użyciu.

Bateria

Jeśli usuniesz wszystkie inne funkcje, które mają te pąki i zostawisz tylko żywotność baterii, nie byłbym (zbyt) zły. Same pąki są dobre przez dziewięć godzin. Etui zapewnia kolejne 31, co daje łącznie 40 godzin na jednym ładowaniu – to absolutnie szalone! Ponieważ używałem ich dzień po dniu do słuchania muzyki, oglądania telewizji i YouTube oraz dołączania do sporej liczby rozmów wideo, wykonali dobrą robotę, spełniając wymagania Skullcandy. W dni, w których słuchałem ton muzyki na wysokim poziomie głośności, nadal radzili sobie ponad osiem godzin. Świetnie nadają się do użytku przez cały dzień i uwielbiam to.

Gdy sprawa w końcu musiała zostać naładowana, doceniam możliwość skorzystania z wielu opcji. Obsługuje zarówno bezprzewodowe, jak i standardowe ładowanie USB-C, a nawet ma funkcję szybkiego ładowania, która zapewnia pąkom dwie godziny pracy na baterii przez 10 minut spędzonych w etui. To wystarczająco dużo czasu, aby dodać trochę więcej energii na dojazd do domu, podczas gdy pakujesz się pod koniec dnia pracy!

Końcowe przemyślenia

Im więcej czasu spędzałem z wkładkami dousznymi Skullcandy’s Grind Fuel, tym bardziej mi się podobały. Chociaż mają kilka brakujących funkcji i kilka niedogodności, jest to zrozumiałe, biorąc pod uwagę ich niską cenę i wyjątkową wydajność w innych miejscach. Pąki oferują świetny dźwięk i ładny wygląd, a także kilka fajnych dodatków i są świetną opcją dla każdego, kto chce rzucić benjaminowi na nową parę wkładek dousznych. Absolutnie je polecam.

Ocena: 8,5/10

Cena: 99,99 USD

  • Fantastyczny dźwięk
  • Bogate w funkcje pąki i aplikacja
  • Spektakularna żywotność baterii
  • Ładowanie bezprzewodowe
  • Wygodne dopasowanie

  • Przyciski są trudne do naciśnięcia
  • Brak ANC
  • Brak automatycznej pauzy/odtwarzania
  • Głośne odgłosy systemu

Źródło nagrywania: www.reviewgeek.com

Ta strona korzysta z plików cookie, aby poprawić Twoje wrażenia. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuję Więcej szczegółów