...
🧑 💻 Recenzje i wiadomości ze świata programów, samochodów, gadżetów i komputerów. Artykuły o grach i hobby.

Nowe chipy Apple M1 Pro i M1 Max sprawiają, że Intel wygląda jak posiekana wątroba

4

jabłko

Apple właśnie ogłosił M1 Pro i M1 Max, swoje najpotężniejsze układy do tej pory. Podczas gdy zeszłoroczny układ M1 z wdziękiem zastąpił procesory Intel średniej klasy w produktach takich jak iMac i MacBook Air, M1 Pro i M1 Max przenoszą sprawy na zupełnie nowy poziom, przewyższając wydajność procesora i GPU z wysokiej klasy komputerów Mac z procesorem Intel, przy jednoczesnej poprawie temperatury i żywotność baterii.

Zgodnie z oczekiwaniami, M1 Pro i M1 Max zadebiutują w nowych 14- i 16-calowych modelach MacBooka Pro firmy Apple. Apple nie zapowiedziało dziś Maca Mini Pro, pomimo kilku plotek, które są przeciwne.

M1 Pro: niesamowita aktualizacja w stosunku do M1

Nowe chipy Apple M1 Pro i M1 Max sprawiają, że Intel wygląda jak posiekana wątroba

Ilustracja układu M1 Pro. jabłko

Chipset M1 Pro jest dużym ulepszeniem standardowego systemu M1 firmy Apple. Oto skrót — uzyskujesz o 70% wyższą wydajność procesora i podwajasz wydajność grafiki. Dzieje się tak dzięki nowemu 10-rdzeniowemu systemowi CPU z ośmioma wysokowydajnymi rdzeniami i dwoma rdzeniami o wysokiej wydajności oraz ogromnej 16-rdzeniowej konfiguracji GPU.

Apple twierdzi, że macOS może skutecznie przeskakiwać między tymi rdzeniami, aby zapewnić stałą wydajność bez większego wpływu na żywotność baterii. Oczywiście pomaga w tym przepustowość pamięci M1 Pro wynosząca 200 GB/s. Apple zaoferuje komputery Mac M1 Pro z maksymalnie 32 GB pamięci, co jest znaczącym wzmocnieniem systemu, który już działa dobrze z zaledwie 8 GB pamięci RAM.

Do tego dochodzi nowy silnik ProRes Acceleration, który pozwala uruchamiać lub edytować wiele strumieni wideo 4K bez obciążania komputera Mac. Podsumowując, M1 Pro wygląda jak zabójcze ulepszenie dla profesjonalistów w świecie edycji wideo i powinien oferować zauważalnie lepszą wydajność w grach niż standardowe systemy M1 (oczywiście dla nielicznych gier, które faktycznie działają na macOS).

M1 Max: O Jezu, O Wow

Nowe chipy Apple M1 Pro i M1 Max sprawiają, że Intel wygląda jak posiekana wątroba

Ilustracja układu M1 Max — jest tak duży! jabłko

Ale jest też M1 Max, który opiera się na architekturze M1 Pro, aby jeszcze bardziej zwiększyć wydajność. Przepustowość pamięci wynosi 400 GB/s (sześciokrotnie większa niż w przypadku M1) z obsługą do 64 GB pamięci ujednoliconej, co wystarczy, aby uruchomić przeglądarkę Google Chrome (to żart).

I chociaż M1 Max zachowuje tę samą konfigurację 10-rdzeniowego procesora, co M1 Pro, oferuje 32 rdzenie GPU, które zapewniają czterokrotnie wyższą wydajność GPU niż standardowe chipy M1. Silnik kodowania multimediów M1 Pro również zyskuje na sile, zapewniając dwa razy szybsze renderowanie w Adobe Premiere.

Zgodnie z zagmatwanymi i niejasnymi wykresami Apple, M1 Max oferuje siedmiokrotnie wyższą wydajność niż zaawansowane iGPU Intela. I chociaż jego wydajność jest po prostu „porównywalna" z wydajnością dyskretnego procesora graficznego laptopa, istnieją niesamowite korzyści pod względem energooszczędności.

Szalona wydajność energetyczna

Nowe chipy Apple M1 Pro i M1 Max sprawiają, że Intel wygląda jak posiekana wątroba

jabłko

Największą zaletą układu M1 nie jest wydajność; to zużycie energii. Firma Apple jeszcze bardziej zwiększyła wydajność energetyczną dzięki M1 Pro i M1 Max — ich rdzenie procesorów zużywają o 70% mniej energii niż porównywalne chipy Intela. Przekłada się to na mniej ciepła, mniej hałasu wentylatora i oczywiście znacznie dłuższą żywotność baterii.

I chociaż wydajność procesora graficznego M1 Max jest „porównywalna” z wydajnością dyskretnego procesora graficznego laptopa z systemem Windows, podczas uruchamiania tych samych gier lub renderowania tego samego filmu zużywa on 70% mniej energii. Co ważniejsze, nowe chipy Apple M1 Pro i M1 Max nie ograniczają wydajności grafiki podczas pracy na baterii, więc nie musisz być przywiązany do ściany podczas pracy nad największymi projektami.

Dla porównania, nowy 14-calowy MacBook Pro może wytrzymać 17 godzin odtwarzania wideo, zanim wyczerpie się bateria. Model 16-calowy idzie jeszcze dalej, osiągając 21 godzin odtwarzania wideo. To najdłuższy czas pracy baterii w MacBooku, chociaż Apple nie określił, czy ten 16-calowy MacBook działa z chipem M1 Pro lub M1 Max.

A skoro już mówimy o żywotności baterii, Apple twierdzi, że nowe MacBooki Pro mogą szybko naładować się do 50% w zaledwie pół godziny. Apple nie określiło jednak, czy jest to zaleta nowych chipów M1, czy nowej ładowarki MagSafe trzeciej generacji MacBooka Pro.

Wyświetlacze zewnętrzne na dni

Nowe chipy Apple M1 Pro i M1 Max sprawiają, że Intel wygląda jak posiekana wątroba

jabłko

Jednym z moich największych problemów z chipem M1 jest ograniczona obsługa wyświetlacza. Istnieją rozwiązania, ale M1 MacBook Air i MacBook Pro mogą używać tylko jednego zewnętrznego wyświetlacza (M1 Mac Mini obsługuje dwa zewnętrzne wyświetlacze, ponieważ nie ma wbudowanego ekranu).

To się zmienia wraz z M1 Pro i M1 Max. Nowy M1 Pro obsługuje dwa zewnętrzne wyświetlacze 4K, a nowy M1 Max może obsługiwać cztery zewnętrzne wyświetlacze 4K. W końcu możesz uzyskać szaloną konfigurację wyświetlacza swoich marzeń dzięki Apple Silicon… i bez użycia DisplayLink.

Co to oznacza dla firmy Intel?

Apple zrobił szalony zakład, kiedy zdecydował się na produkcję chipów klasy desktop z wykorzystaniem mobilnej architektury ARM. Ten ruch wyraźnie się opłacił, a teraz, gdy mamy chipy M1 Pro i M1 Max, przyszłość Intela jest bardziej chmurna niż kiedykolwiek.

Tak, chipy Intela nadal mają swoje miejsce. Kupowanie komputera stacjonarnego lub laptopa Intel niesie ze sobą mnóstwo korzyści — zwłaszcza jeśli jesteś graczem lub kimś, kto chce trochę więcej niż to, co Apple ma do zaoferowania. Ale Apple w końcu uwolniło się od Intela, a jego komputery tylko stały się potężniejsze i wydajniejsze z powodu odejścia.

Producenci komputerów PC, którzy zmagają się z wydajnością i energooszczędnością ze względu na ich zależność od chipów Intela, chcą odrobiny magii M1. Właśnie dlatego Google opracowuje teraz własne chipy Tensor, a Microsoft podobno pracuje nad procesorami inspirowanymi M1 dla przyszłych urządzeń Surface. Jeśli Intel nie może odczytać informacji z pokoju i wypuścić własnego superwydajnego procesora ARM, może doznać większego upadku niż IBM lub jakikolwiek inny producent chipów w historii komputerów.

Źródło nagrywania: www.reviewgeek.com

Ta strona korzysta z plików cookie, aby poprawić Twoje wrażenia. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuję Więcej szczegółów