„Wordle” w końcu przestanie być darmowy po wykupie
Cóż, było dobrze, dopóki trwało. Wordle, darmowa i wolna od reklam gra słowna, która pochłonęła wszystkie nasze umysły, w przyszłości przestanie być darmowa. Dziś na Twitterze twórca gry poinformował, że na zakup gry zgodziła się firma The New York Times. I nadchodzi paywall.
Na wypadek, gdybyś w jakiś sposób przegapił tak wielkie szaleństwo w Internecie, poświęciliśmy dziewięć poprzednich postów (i dziesięć po tym!). Wordle to gra, o której świat nie może przestać mówić. Dzieje się tak prawdopodobnie dlatego, że udało mu się stworzyć idealną mieszankę łatwości gry, trudności w opanowaniu, niedostatku (jedna gra dziennie) i praw do przechwalania się. Rozmawialiśmy o strategii, alternatywach i nie tylko. Przygotowaliśmy nawet stronę, na której znajdziesz wskazówki dotyczące Wordle i odpowiedź, jeśli naprawdę utkniesz.
Ale wszystko to ma się zmienić. W końcu Wordle był pasjonującym projektem zbudowanym przez Josha Wardle’a dla swojego partnera, który uwielbia gry słowne. Wybuchło w sposób, którego nikt nie mógł przewidzieć, o czym świadczy fakt, że odpowiedzi były dostępne bezpośrednio w kodzie strony.
The New York Times potwierdza, że zgodził się kupić grę za cenę w „niskiej siódemce" i całkowicie przejmie zarządzanie nią. Obejmuje to przeniesienie na stronę NYT, chociaż Wardle obiecuje, że twoje passy i wygrane również sprawią, że ten ruch .
Ale podczas gdy początkowy post Wardle’a dawał nadzieję, że gra pozostanie darmowa dla wszystkich, własna relacja The New York Times rzuciła zimną wodę prostym stwierdzeniem:
Firma poinformowała, że gra początkowo pozostanie darmowa dla nowych i istniejących graczy.
Zwróć uwagę na słowo kluczowe „na początku”. Co z kolei oznacza, że „w końcu nie będzie już za darmo”. Nie powinno to być niespodzianką, ponieważ NYT już udostępnia treści za płatnymi ścianami, od codziennych relacji w wiadomościach po recenzje Wirecutter, a nawet gry, takie jak krzyżówki. Dodaj jeszcze jedną grę do listy.
Nie jest to wyraźne potwierdzenie, a Wordle może pozostać wolny. Ale jeśli i kiedy znajdzie się za zaporą, zawsze istnieją alternatywy.
Źródło: TERAZ