Nawet w systemie Windows 11 sklep Microsoft jest pełen oszustw
W Microsoft Windows Store wciąż panuje bałagan. Chociaż nie jest tajemnicą, że witryna sklepu miała kiedyś swoje problemy, sytuacja teraz, nawet w systemie Windows 11, z pewnością nie jest idealna. Na przykład w ciągu kilku sekund od otwarcia sklepu Microsoft Store znaleźliśmy oszukańczą płatną wersję bezpłatnego odtwarzacza QuickTime firmy Apple, a to tylko wierzchołek góry lodowej.
Jeśli przejrzysz listę aplikacji, nawet na stronie głównej, szybko zauważysz fałszywe aplikacje, które istnieją tylko po to, by oszukiwać użytkowników lub zabierać ich pieniądze – na przykład płacąc 10 USD za Adobe Flash Player na PC. A dla tych nieświadomych, Adobe zabił Flasha dawno temu. Jest to więc nic innego jak fałszywa aplikacja oszustwa, która posuwa się nawet do prośby o 5-gwiazdkową recenzję, aby „odblokować ulepszone funkcje", które nawet nie istnieją.
Co gorsza, te oszustwa, które proszą o recenzje, pojawiają się na liście popularnych aplikacji bezpośrednio na stronie docelowej Sklepu Windows. Użytkownicy przypadkowo znajdą okropną aplikację Blu Ray Player za 5 USD lub płatne aplikacje, które są niczym innym jak „Przewodnikiem użytkownika Google Chrome”.
Sklep Windows
Najlepszym przykładem jest bezpłatna alternatywa pakietu Microsoft Office z otwartym kodem źródłowym LibreOffice, która ponownie jest bezpłatna. Jednak Windows Store ma fałszywą płatną wersję za 16 USD, która akurat jest w sprzedaży za mniej niż 5 USD. A jeśli potrzebujesz przypomnienia, zdecydowanie nie powinieneś kupować, pobierać ani otwierać żadnego z nich.
Podejrzany „programista”, który przesłał LibreOffice, był zbyt leniwy, by nawet zaktualizować opis aplikacji. Zamiast tego kopiują i wklejają opis z autentycznej strony internetowej, na której wspomina się, że program jest bezpłatny. Znowu Windows Store to bałagan!
Istnieje sposób zgłaszania podejrzanych aplikacji ze Sklepu Windows firmie Microsoft, ale nie jesteśmy pewni, czy jest to w ogóle warte zachodu. Microsoft twierdzi, że sprawdził te aplikacje przed umieszczeniem ich w sklepie wraz z procesem certyfikacji, a szybkie spojrzenie na Reddit pokazuje, że kilku użytkowników zgłosiło już wiele aplikacji bez zmian.
Firma posiada proces certyfikacji aplikacji, ale najwyraźniej ktoś musi wykonać lepszą pracę.
W ciągu ostatnich kilku lat Microsoft zrobił wiele, aby uporządkować swój Sklep Windows, ale jasne jest, że wciąż jest wiele do zrobienia. Chociaż nie widzimy dziesiątek fałszywych aplikacji VLC lub iTunes, jak w poprzednich latach, nadal łatwo jest znaleźć bezużyteczne śmieci, zwłaszcza gdy aplikacje oszustów pojawiają się bezpośrednio na stronie docelowej lub na listach popularnych aplikacji.