Chromebooki mogą wkrótce otrzymać „czujniki obecności człowieka” do rozpoznawania twarzy i nie tylko
System operacyjny Google Chrome może zyskać fajną funkcję, którą właściciele już cieszą się na laptopach z systemem Windows. Oczywiście mówimy o „wykrywaniu obecności człowieka”, które może wkrótce umożliwić rozpoznawanie twarzy i inne przydatne funkcje, zgodnie z ostatnimi zobowiązaniami dotyczącymi Chromium Gerritt.
Wiadomość o pracach Google nad czujnikami obecności człowieka dla systemu operacyjnego Chrome została zauważona przez 9to5Google i chociaż nie gwarantuje, że odblokowywanie twarzą jest w drodze, z pewnością jest to krok we właściwym kierunku.
Na początku tego roku Google powiedział, że pracuje nad „wykorzystaniem naszej technologii sztucznej inteligencji, aby aktywnie pomagać ludziom, integrując technologie czujników w celu uzyskania bardziej spersonalizowanych doświadczeń… i pracując bez końca, aby Twoje urządzenia współpracowały lepiej”. Więc chociaż Google nie wyszedł z siebie i nie powiedział tego, takie jest przekonanie oparte na aktualnych ustaleniach.
W raporcie wspomniano, że zespół Chrome OS pracuje nad projektem o nazwie „HPS”, skrót od „Human Presence Sensor”, którego Windows Hello używa do rozpoznawania użytkownika, który podchodzi do komputera i natychmiast się odblokowuje. Urządzenia z systemem Windows używają tych czujników do szybszego odblokowywania. W ten sposób nie są potrzebne żadne hasła ani skanery linii papilarnych, aby odblokować komputer do prawidłowego profilu i rozpocząć pracę.
Jednak te czujniki uzupełniają funkcję Windows Hello, aby poprawić wrażenia i sprawić, że będzie ona szybsza i bardziej płynna, podczas gdy system operacyjny Chrome nie ma żadnych funkcji rozpoznawania twarzy. W rezultacie 9to5Google uważa, że może to być pierwszy krok do nie tylko dodania rozpoznawania twarzy do Chromebooków, ale także natychmiastowego uczynienia go doskonałą opcją dzięki HPS.
Ponadto czujniki te mogą umożliwiać Chromebookom pozostawanie włączonym, czuwanie i nie przyciemnianie ekranu, gdy użytkownik siedzi przed nim. Podobnie jak funkcja „uwagi na ekranie”, którą wielu użytkowników uwielbia w smartfonach Google Pixel.
Na razie jest za wcześnie, aby dokładnie wiedzieć, co Google planuje lub jakie funkcje może opracować dla Chrome OS za pomocą czujników obecności człowieka. Tak czy inaczej, będziemy mieć na to oko i zdać raport, gdy dowiemy się więcej.
przez 9to5Google